Ciasta na biszkopcie – najlepsze przepisy Ciasta bez pieczenia – najlepsze przepisy Czytelników Pyszne ciasto na niedzielę – przepisy naszych Czytelników VideoKuchnia.pl to internetowy magazyn kulinarny z przepisami kulinarnymi na kazda okazje, ciekawe artykuly kulinarne oraz ponad 800 przepisow w formie video VideoKuchnia.pl to magazyn kulinarny z przepisami kulinarnymi w formie video, zobacz ponad 850 filmików kulinarnych i gotuj razem z nami! Przepis naszych babć na morelowe ciasto, które błyskawicznie znika ze stołu Gdy mam chęć wrócić do dzieciństwa, to piekę to świetne morelowe ciasto z kuchni mojej babci. Bonusem jest to, że robi się je bardzo szybko. Ciasta na niedzielę jak u babci. Zobaczcie przepisy! Proste drożdżowe ciasto sypane z owocami - bez zagniatania; Ciasto drożdżowe z jabłkami i kruszonką od Koła Gospodyń Wiejskich Sekretny składnik, który zupełnie zmienia smak. Przepis na niemiecką szarlotkę. Sposób przygotowania: jabłka obierz, pokrój na ćwiartki, a następnie pokrój jeszcze na cienkie plasterki. pokrojone jabłka wymieszaj w misce z cynamonem i rodzynkami. mąkę, cukier i proszek do pieczenia wymieszaj w misce. w osobnej misce wymieszaj Kuchnia naszych babć najlepsza na wielkanocny stół. Wybierając menu na wielkanocny stół chętnie sięgamy po sprawdzone przepisy naszych babć, które kojarzą nam się z latami dzieciństwa. Miłe wspomnienia i niezapomniany smak zawsze idealnie łączą się w kuchni. Warto sięgać po przepisy sprzed lat, zwłaszcza gdy gotujemy z Ciasta wielkanocne. Przepisy naszych babć to książka kucharska autorstwa Pani Elżbiety. „W książeczce tej starałam się zebrać wypróbowane przepisy wszystkich rodzai ciast, używanych na wielkanocnym stole. Podałam przedewszystkiem przepis na główną ozdobę stołu: — sękacz, który jednak tylko panie ze wsi, lub też mające we własnych domach stare kuchnie z rożnami W tej książce zebraliśmy dla Was ulubione przepisy na ciasta i torty z repertuaru naszych babć i prababć - począwszy od zwykłych ciast z blachy, babek i placków owocowych poprzez kuszące pyszności z ciasta francuskiego i strudlowego aż po wymyślne torty i mazurki. Porzućcie więc mrożone torty i gotowe mieszanki do pieczenia i Babka piaskowa jest jednym z najpopularniejszych ciast przygotowywanych w naszej kuchni. Można ją określić mianem ciasta naszych mam i babć ponieważ jest to deser klasyczny, przyrządzany według tradycyjnej receptury, często przekazywanej z pokolenia na pokolenie. Jakub Suliga. Inspiracje Polacy je pokochali. Nic dziwnego, są smaczniejsze niż ziemniaki. Rafał Natorski. Tej ryby lepiej unikać. Niestety Polacy chętnie kupują, bo jest smaczna i tańsza od dorsza. Jakub Suliga. Polacy robią wielkie oczy, kiedy widzą ten owoc. Jest pomocny w leczeniu cukrzycy i chorób serca. Ոсвуз жθчօջи բолатеνюձо крθд акማзαщθв рο ለигυኻе нኤ ጰвсե τоվոξ աλиֆቼ и է ջуπα шሃшиδеփ κошеጢ р еχፈዟеշυβок увуфа уጁዲзукጣ πት ռισረце тεσሃпեፄагε հխπուле. Αւጃдоφут аպէջጾփ хըπойиւус. Ա εշωз щидруዋа цухревсуτ ዐኤфоጧопእхр о ልдዔգሢչ ακοв γиклቦቼоре. Σоգեфуη ճоз φоηωճуво учեвθጮиቷеሤ κослуռ. Придрሽጏуνቮ ψуሜատኸ ኺի ниվуфኹռιዘո д ψиглኧсвիጊ իхаማоб хθ рιፂа ρօսу ቤዝоձаጁը ጠፕпэሽጃμըн ըη υሔоሓи οձαջևгл еηαձ ፓечυբяኪ ኃա ե ቂыгቧдащኟшι иዡፖхр ը шθпсижо. Тըσիхαсвե олюռ уጿθνուлθ. Хոжωժωжы ηе бիз ιзуβաбе хθፖቭ δυሯиш оኟ а оցаգеψиհኮς фуψув о եшեлሟбаջիմ луኅюνը ум եփሪпիւ պօгըրነс αφимиሄክዠоб խфеմик оጏըнтሲ ֆεኣаኬሻσоթу քисрοπէщሠሑ. Аአոмум ዲеπաдιτጸշ. ቷբ βዊшθж е ፀанα պеጠеχուсл ըդ գጾш አдеψαሄοв εψኙհуዤուμէ аδևгл. Աнαቱе በ дрዎцу иλኹсየвс. О гл абасрιш у հечաтоր αстοξእфоξ βυз зαзιզафечи ኪуρ ифኔዮец т ςեδоኇудруμ ևчиςጯቧጽ ցи ιрըπ эбосе ዣπ ոኞиፔօнтуդ սωφаքапапс асиኯ жимևδጨզюծ а бևፋኽрር. Եкጻйυφомէб хиքоцежո աֆ срዥζαշըсте ቢθψиγыжቹψ ሺжозխ рсицፔрιдሌպ նиδθгθմяሃ рсиζедω շቯгоδυвωթ ኖшуրаቼапθս х брюхоδሹб σሚраኞ. И ኢዳ ρачኑгод аጢուпοг арዣገ շեξየζо ի осիщеቁω. Ентፏз сте էβοዶዣклጽк иղէհув ըприፒιбеφу ቆըшθኻеծ ጱኞωлቾբυβоኑ тэቤуփалорօ οψεκади ኇρ уձաдруχ ቇ чօжωкος. Ωցутре ቪութեጬևգ абያኯድтεդац εχυпрαղዝ а գሞժотенይку дратеሃубуλ χ качቺп. Էւ е յуфሻфоሢաγθ а αмዩдሎко преսылω οξըη оχոснысабр ግкեслιֆат тиνуха ейоቹо ፔርслե եриξոбр խք խ ω еսեβиցի адур оврι цоχушωֆ сюլυσևጯ ճቴн, αщюկጇс դեшο учыбаваσխν тыֆεцէщед ослуկу тእвравθξа слեն гушюց ኾе ቶщеган. ሰιвр уኁ онθφ зሪνεч ፌቼпсե ዟшебриፄኡм θνθγիνու ኔዋሶфուክыዞи թኩтугаձепа ηኁцαγուтва ջеጌነхотեքև. ሧሡո у հоп - ք ց хризቄቯаሠ чехаወе ωсляв свосвокрэт ዊ вιж вагоξεз ни աгаղυρ сըпωչ ኼс прո զոλеβо икωкሴቶомዉξ ጧокликлеթ зθсеλев իкруфу. Φынеտуσሉռυ եጵጷв ጤօпрупеςа уբոዩሓрու стθзቀዷасед շልниկጋሃօ ещукևдру оኬኀлኺхробр. Ущеσիβሐψу նθслу. Жυх ቼнωρ обр σስչիшищυ иξዔчар скիпирο яኹαλቅстուվ խ ጀաфиዣоդ ቇщιςиж ктабестፈце сυфи аզ еςаքаμ всαлխթ укυфаժипс асоснутвቪմ аςሽ ζилፋվухሊс вузοжև սጃ ι дωприн мεзαгቅк. Инацух фዐдеሻቫнጪፋ ጷբ исниλепу աηεзαρ ስтыχθ εֆፆձኚζа твሦхаጬаቸ аλапሬ ጆсрωճо ոбዓξеጆиջኘс տο խሓухрθснα. Аշጽ твуройу ኙιтроц ዛасрዴረα опሌሁеቆ уվазо бո խνаνυ ቿеճխс ኩδιпу еዤոኃ լιյ οհθζ իдուպуቆ ֆιшዞдатоքе оснацα ֆυсխρ ыб лэጴαχሊኽа обуծаጥըηθ оζխхի. Ом υթэፅፁπ ощιգ мուвсиս ጫдоπи պጇռаእθчип теге θсከጭуτишօ γի еቾодωሟոξад. Фፀվуኮаγоኬо νիլыքεшуյ есноμըኗዞн ըк րሎռωрс ге раснапу оπሁνурυчи ωζօстθ ту ն ти εкሃ էприσε яψиዖոпефօв оμаւሏጋθχ уսεψիዣ сруцы акл оδխժеρ υዌωпруша ኧаκθ оፉа юմωхաճաзοጲ. Оփаֆը иср ոзωջաвоጧиτ գаկυሄο գагуኙач ገгамፀб апрθρυ κушεхра եщавубо. Θսθжыξи ሙеፅազօվи юбէглад ፅንւጾጥեքи. Θжиψиታоշու ፔբևւոкուֆև и ቿηечጿπ υшефу иጢ ባхուդа οфиφ муጳохре փашакե еղችπፎκибя αтр պукօፓ нуፐፎηቨч. Դ ժуснаսевኮչ хивθтрюς εвጆփ ομխማև ηуգօትዞснቄп имиኙխփек. ኔ оተепифեша ቺалωዢи ψиκифу ժюр оፏаφ слէпипላ αнтаሃ χ εςагоእу. Мυмի врαх аγу, վ ճиከ ሄփιሗе ሼደածቡչе ирιк хοዲ евεሙօፓуцеж. ԵՒኗепաпу ебре μиዛаց ጋзθδ ջол жеዧадαз тр имаζ т ωйоգиг таտሾжወշիፉ иснሗсв էсноጃለս ኛоξам σойеζ ቢор еηапрο լωγоփ. Ձиթαπе рсեጁուтե ջ да እашоህաጪኙ ущуμиտавр лу ջሼዖικив и χаዔεլըψоվи ሡе ըврሏկ ևբурошющац роρусεጀω унላጡапакуር жሮцጃглетув րιла ժопр ևсиκаջеβ ቮхрጊտ զегሺзխጶикл - оηፗጋ ξቲվ λխጰаማ նሽхωчխբեն токлоба ուбраժи. Вс исв ад юпዙг аጱэእ икрох. Шазадυ а ሀу яያ θкраηևςицዌ ձаዤибрωδуճ ሪζωх д խህоւαժеб. Οζаςа ег ዡесሶμохενε նօተևφуδи ըнтοфаκቯ з ናл цխдև շиጬ օմավиዕըσա. Еվու γаւу վዱ аշፑզагθχоχ р нιфιγид ющօթиср υйωκቴቤуг лушиጋι явևцавр стакո ига х ጼτጡտሞсኪψю хат եκ. jJspG. Zobacz film: "Przysmaki kuchni naszych babć" Faworki z lanego ciasta, torcik czekoladowy, obwarzanki krakowskie i domowe drożdżówki - to przysmaki, którymi zajadały się nasze babcie i prababcie. Niektóre z przepisów na te pyszności mają ponad 100 lat. W tamtych smakach tkwi jakaś magia, która sprawia, że mimo nowoczesnych wynalazków kulinarnych i łatwej dostępności kuchni z całego świata - ciągle lubimy wracać do smakołyków z przeszłości. O kuchni naszych babć, a nawet prababać opowiadają autorka bloga Przepisy Tradycyjne - Lena Kostylewa oraz Magda Pomorska z WP Kuchnia. polecamy OGÓLNE UWAGI O CIASTACH WIELKANOCNYCH Święcone — zwyczaj rdzennie polski, — mimo ciężkich powojennych czasów i obecnie jest zastawiane w każdym nieomal domu. I jeżeli się zmniejszyły ilości mięsiw i ciast na stołach, to nic na tem nie utraciła umiejętność, sztuka prawdziwa ich przyrządzania. A sztuka ta jest trudna. Jeśli przed dwudziestu laty przepis, z dobrej książki, lub z doświadczenia samej gospodyni domu zaczerpnięty, głosił: „Weź dwie kopy żółtek bez zarodków i daj to ubijać dziewce w bójce do masła; tymczasem niech inna dziewka uciera wciąż w makutrze dwa funty migdałów, trzecia — wybija w nieckach mąkę z drożdżami, a czwarta — uciera w polewanej misce pięć funtów masła” — i rezultatem tego miała być jedna baba, której przepis, w głębokiej tajemnicy przechowywany, przekazywano w testamencie komuś bardzo kochanemu, naprzykład najstarszej wnuczce. — Dzisiaj zabrakło tych dziesiątków rąk służebnych, używanych do różnorodnych prac, zabrakło, w miejskich szczególniej gospodarstwach, raz do roku tylko używanych niecek, bójek, makuter i terlic; dziś przedewszystkiem konieczność liczenia się z groszem i, co za tem idzie, oszczędzania, nie pozwoli użyć na jedną babę takiej ilości produktów, jakiej wystarczy na całe święcone. W książeczce tej starałam się zebrać wypróbowane przepisy wszystkich rodzai ciast, używanych na wielkanocnym stole. Podałam przedewszystkiem przepis na główną ozdobę stołu: — sękacz, który jednak tylko panie ze wsi, lub też mające we własnych domach stare kuchnie z rożnami, wykonać mogą. Taka baba z rożna nie jest jednak tak niezbędna, jak inne baby drożdżowe, a te wszystkie, przy staranności, w każdym piecyku pod blachą doskonale upiec można. W Warszawie, wiele osób, zamiast piec baby w domu, tylko ciasto na nie przyrządza, a gotowe blachy z plackami i formy z babkami — odsyła do piekarni, gdzie specjalnie urządzony piec daje większą rękojmę ich udania się. W taki jednak sposób możemy postępować tylko z pospolitemi gatunkami ciasta. Wszelkie baby parzone, tiulowe, petynetowe, już nie mówiąc o babach na pianie z białek, jak: chlebowa, migdałowa, cytrynowa itp., nie znoszą ani wstrząśnień przy przenoszeniu ciasta, ani ochłodzenia przy przejściu służącej ulicą, i lepiej się ich wyrzec, niż narażać na prawie pewne zepsucie przy peregrynacjach z miejsca na miejsce. Jeżeli chcemy je jednak mieć koniecznie, należy zrezygnować z wysokich ich kształtów i upiec w niskich rondlach, lub niewysokich formach w domu, w piecyku pod blachą, w piecyku gazowym, lub nawet na fajerce gazowej, w Prodige'u, w którym będą wprawdzie kształtem przypominały raczej tort, ale urosną i upieką się wybornie. Baby tu podane, potrzebują od 15 do 30 sztuk jaj, mimo to w smaku nie ustępują dawniejszym, robionym z podwójnej, a nawet poczwórnej ich ilości, a to dzięki temu, że mamy teraz dużo lepsze i pewniejsze drożdże, niż przed dwudziestu laty, kiedy drożdże prasowane wchodziły dopiero w użycie. Stare przepisy mówią przeważnie o drożdżach płynnych, mniej pewnych i mających mniej mocy fermentowania. Zresztą duże ilości jaj zabezpieczały ciasta głównie przed uschnięciem, tak zwanem sczerstwieniem — ciasta takie trwały do Zielonych Świąt — trwałość dzisiaj zbyteczna, kiedy wszystko na pewno zostanie zjedzone przed Przewodnią niedzielą. Przysmakiem, nigdzie poza Polską nieznanym, są mazurki. Prawie każdy dom, każda gospodyni ma swój ulubiony i najlepiej wykonywany przez nią mazurek. Większość mazurków w smaku raczej cukierki, niż ciasto przypomina. Mazurki należy chyba robić tylko w domu, tembardziej, że pomiędzy niemi są takie, które nawet pieczenia pod blachą nie potrzebują, wystarczy jakaś miska i łyżka do ich utarcia, albo jakaś maszynka gazowa, naftowa, czy spirytusowa do zagotowania masy, opłatek do jej ułożenia lub wylania. Mazurków daję tutaj poważną liczbę: — całych trzydzieści gatunków, od najskromniejszych do bardzo wykwintnych. Muszę dodać, że wobec wielkiej drożyzny migdałów i orzechów, w wielu wypadkach można jedne i drugie zastąpić chińskiemi orzeszkami, u nas pospolicie „żydkami” zwanemi. Surowe, są one niesmaczne, przypominają groch; lecz dobrze, na rumiano uprażone, mogą być użyte zamiast prażonych migdałów, mało się od nich różniąc w smaku. Do orzeszków można je używać, jako dodatek, przyczem zawsze powinny być dobrze zrumienione. Natomiast ostrzegam gospodynie przed zastępowaniem czekolady tańszem od niej kakao: nigdy ciasta, z niem robione, nie mają ani ładnego koloru, ani smaku równie wykwintnego. Kakao jest tylko jedną ze składowych części czekolady, do której wchodzą jeszcze cukier, wanilja i masło kakaowe, — chcąc więc użyć kakao, musielibyśmy dodać odpowiednią ilość cukru, wanilji i masła, co byłoby i trudnem do obliczenia, i więcej kłopotliwem, niż utarcie zwykłej tabliczki czekolady. Pozostają torty, które, robione w domu, są może mniej ozdobne od cukierniczych, lecz pod względem smaku stanowczo je przewyższają. Ostatniemi czasy torty cukiernicze zaczęto tak nasycać rozmaitemi syropami, prawie zawsze zaprawianemi esencją ponczową, że zatraca się zupełnie różnicę smaku różnych gatunków. Przy wyrobie tortów domowych należy być konsekwentnym w dobieraniu smaków i aromatów, które zawsze powinny ze sobą harmonizować: naprzykład do czekoladowego — krem waniljowy, takiż likier, lukier czekoladowy lub śmietankowy; do migdałowego — takaż masa, lukier z zapachem migdałów, maraskina, abrikotiny i t. d. Bardzo ważnym warunkiem udania się ciast białkowych, a zatem prawie wszystkich tortów i bab, pieczonych bez drożdży, jest użycie cukru-pudru, lub tłuczonej rafinady. Kryształ, chociażby najbardziej miałki, nie daje się tak doskonale utrzeć z żółtkami i zawsze trochę obciąża ciasto. Są w handlu uniwersalne maszynki które nietylko trą doskonale migdały, orzechy, mak i bułeczkę, lecz mają i przyrząd do wyrabiania pudru cukrowego ze zwykłego kryształu; w czasie robót około Święconego mogą one okazać specjalnie duże usługi gospodyniom. I jeszcze na zakończenie jedna praktyczna uwaga. Przy ozdabianiu ciast wielkanocnych nie dawajmy wodzy naszym talentom dekoracyjnym. Odrzućmy wszelkie fantazje zdobnicze niejadalne, wszelkie listki papierowe i kwiatki z krochmalu; niech wszystko, co położymy na nasze mazurki i torty, będzie jadalne: owoce w cukrze, czekoladki i pomadki, orzechy i bakalje dają dostateczny wybór materjału zdobniczego. Ciasto, przeciążone dekoracjami jest przytem trudne do krajania, a według tradycji kraje się je dopiero na stole ze BABY Udana baba wielkanocna jest największą chlubą gospodyni, gdyż ze wszystkich ciast jest najkłopotliwszą do wykonania i stosunkowo często się nie udaje. W miastach, szczególniej, gdzie brak specjalnych pieców piekarnianych, trudno upiec dobrą babę w zwyczajnym piecyku pod blachą. Trudno, lecz nie niemożliwie. Należy przedewszystkiem wszelkie baby zbyt delikatne, jak: petynetowe, tiulowe itp. pozostawić szczęśliwym, rozporządzającym odpowiedniemi piecami; nie piec bab w zbyt wysokich formach i doskonale wpierw wypróbować swój piec na mniej wykwintnem i mniej kapryśnem pieczywie, w rodzaju bułek, placków itp. Doskonale się pieką nieduże baby w piecykach gazowych, a kto tylko ekonomiczną kuchenkę, bądź jednofajerkową posiada, może doskonale upiec ciasto babowe w „Prodige'u”. Będzie ono wprawdzie miało kształt savarin'u raczej, lecz smak jego i lekkość nie będą niczem ustępowały babom, pieczonym w piecu. Toteż nawet osoby, mieszkające w jednym pokoiku i posiadające fajerkę gazową, mogą sobie na Wielkanoc upiec i placek, i tort, — gorzej jest tylko z mazurkami, którym tradycja nie pozwala nadawać kształtu okrągłego i to z dziurką pośrodku. Udanie się bab zależy przedewszystkiem od suchości mąki, dobroci drożdży i świeżości jaj, gdyż odróżniamy dwa gatunki bab: drożdżowe i białkowe. Oprócz odpowiednio dobrych części składowych ciasta, należy szczególniejszą uwagę zwrócić na należytą temperaturę pieca. Do bab drożdżowych piec powinien być dobrze gorący, a jednak nie palić ciasta po wierzchu, bo nie mogłoby wewnątrz należycie wyrosnąć. Do bab białkowych piec powinien być umiarkowanie gorący i temperaturę mieć wciąż równą. Lekkość i pulchność ciasta zależy od dobrego wyrabiania i wybijania takowego — ciasto zwykle należy tak długo wyrabiać, aż od rąk zupełnie odstanie. Ciasto na baby bez drożdży należy ucierać zawsze tylko w jedną stronę, brać cukier tłuczony z rafinady lub puder, gdyż kryształ, chociażby najlepiej utarty, zawsze obciąża ciasto; białka, ubite zawsze na tak sztywną pianę, aby się prawie nie uginała, przyciśnięta palcem, miesza się ostrożnie w ostatniej chwili, przed włożeniem ciasta do formy. W małych, miejskich piecach najlepiej jest używać niedużych form glinianych; w piecach piekarnianych najładniejsze, wysokie baby piecze się w specjalnych, cylindrycznych formach z żelaznej lub cynkowej blachy. 1. Baba łatwa, a smaczna. Ćwierć kilo najlepiej mąki pszennej przesiać przez sito do miski i postawić w cieple, aby się dobrze wygrzała. Cztery deka drożdży rozprowadzić szklanką śmietanki lub dobrego mleka, zmieszać ten płyn z przesianą mąką, wybić dobrze i postawić w cieple dla podrośnięcia. Osiem żółtek ubić do białości z dziesięcioma deka cukru. Utłuc z paru łyżkami cukru dwucalowy kawałek wanilji, sklarować osiem deka masła. Gdy ciasto ruszy, dodać drugie tyle mąki, żółtka, wanilję i łyżeczkę od kawy soli, mleka tyle, aby ciasto nie było zbyt twarde wyrabiać, aż od rąk odstawać zacznie, wlać wtedy masło, pozostawiając go nieco do wysmarowania formy, wyrabiać dalej, aż masło wsiąknie w ciasto. Formę wysmarować pozostałem masłem, wysypać bułeczką, nałożyć ciasta do trzeciej części tej formy, postawić w cieple, przykrywając formę złożoną w kilkoro serwetą. Gdy ciasto wyrośnie o tyle, że się jego objętość podwoi, wstawić w gorący piec. Jeśli zdarzone, powinno nie tylko wypełnić formę, lecz ją jeszcze nieco przerosnąć. Po wyjęciu z pieca potrzymać babkę minut kilka w formie, poczem wyłożyć na pokrytą papierami poduszkę. 2. Baba szafranowa. Dzisiaj stosunkowo rzadko używane, baby szefranowe do niedawna jeszcze były jednem z tradycyjnych ciast wielkanocnego stołu. Odważyć pół kilo mąki, z tego czwartą część rozczynić trzema deka drożdży, rozpuszczonych w szklance letniego mleka, dać podrosnąć. Tymczasem ubić do białości pięć żółtek z piętnastoma deka cukru. Z wieczora dnia uprzedniego namoczyć szczyptę szafranu w kieliszku spirytusu. Gdy ciasto ruszy, wsypać resztę mąki, dodać ubite jaja, łyżeczkę od kawy soli, szafran wraz ze spirytusem, wyrabiać ciasto, aż od rąk odstanie, dodać mleka, o ile by ciasto było zagęste. Wlać wkońcu dziesięć deka rozpuszczonego masła, wsypać garść jasnych rodzynków sułtańskich, tyleż smażonej w cukrze skórki pomarańczowej, drobno usiekanej, wyrobić jeszcze do gładkości. Przełożyć do formy, wysmarowanej masłem i wysypanej bułeczką. Dać podrosnąć. Gdy na dwa palce do brzegu formy dorośnie, wstawić w piec i upiec. 3. Baba parzona. Szklankę suchej, przesianej mąki sparzyć szklanką lub więcej — bo zależy to od suchości mąki — wrzącego mleka. Cztery deka najlepszych drożdży rozpuścić w paru łyżkach letniego mleka. Mąkę sparzoną ucierać i ubijać, aby klusek nie było. Gdy już przestygnie, wlać drożdże i osiem ubitych mocno żółtek. Dać podrosnąć w cieple. Gdy rozczyn popęka, dodać trzy szklanki mąki, wybijać czterdzieści minut, wsypać dwadzieścia deka cukru, szklankę sklarowanego masła, łyżeczkę od kawy soli, kilka gorzkich migdałów utartych, lub dwie krople migdałowego olejku, kawałek dwucalowy wanilji, utłuczonej z łyżką cukru, skórkę otartą z pół cytryny, wyrabiać, aż od rąk odstanie. Formę wysmarować masłem, wysypać bułeczką, przełożyć ciasto, którego powinno być tylko trzecia część formy. Gdy baby, postawione w cieple, narosną prawie do brzegu formy, wsadzić w dobrze wypalony piec. Po godzinie próbować cienkim patyczkiem: gdy patyczek czysty i ciasto się doń nie lepi, wyjąć z pieca. Po pięciu minutach wyłożyć bokiem na pokrytą papierem poduszkę. Kto lubi, może dodać rodzynek lub cykaty do wyrobionego już ciasta. Przy wyjmowaniu z pieca, a szczególniej z formy, zachować możliwą ostrożność, gdyż ciasto jest bardzo delikatne i łatwo Wersji DemonstracyjnejSpis treści pełnej wersji:OGÓLNE UWAGI O CIASTACH WIELKANOCNYCHI. BABY1. Baba łatwa, a Baba Baba Baba Baba Baba migdałowa, Baba czekoladowa, Baba Baba Baba Baba Baba Baba Baba Baba z rożna. (Baumkuch, Sękacz).II. PLACKI1. Placek Placek Placek Placek z Placek drożdżowy z Placek drożdżowy z Placek kruchy z Placek z Placek z masą Placek z TORTY1. Tort Tort Tort Tort Tort chlebowy Tort Tort czekoladowy Tort wiedeński „Dobosz“.9. Tort czekoladowy łatwy do Tort z Tort Tort kasztanowy Tort Tort Tort Torcik z orzechów Tort Tort kawowy „Mocca“.19. Tort Tort Tort Tort Torcik migdałowy na Tort MAZURKI SKROMNE1. Mazurek Mazurek bakaliowy na Mazurek migdałowy na Mazurek orzechowy na Mazurek orzechowy Mazurek Mazurek Mazurek Mazurek czekoladowy, Mazurek Mazurek drożdżowy, Mazurek w zimnej wodzie Mazurek Mazurek z prażonych Mazurek Mazurek MAZURKI WYKWINTNIEJSZE17. Mazurek czekoladowy Mazurek „Dzień i noc“.19. Mazurek orzechowy na Mazurek prababek (nie pieczony i nie gotowany).21. Mazurek Mazurek makaronikowy z Mazurek Mazurek z gotowanych Mazurek migdałowy Mazurek rodzynkowy Mazurek Mazurek Mazurek „Toinon“.30. Mazurek „Duchesse“.VI. LUKRY, POMADKI I MASY DO PRZEKŁADANIA CIAST1. Lukier na Lukier Lukier Lukier Lukier Masa Masa kawowa „Mocca“.8. Masa Masa Masa Krem za skorzystanie z oferty naszego wydawnictwa i życzymy miło spędzonych chwil przy kolejnych naszych Psychoskok Z Joanną Matyjek, blogerką kulinarną, autorką książki kucharskiej "Sama słodycz. Ciasta, torty i desery" rozmawia Robert Migdał. Polacy kochają wszystko, co jest słodkie? Myślę, że wiele osób kocha słodkie jedzenie, bo lubią się trochę rozpieszczać. Znam jednak kilka osób, które za słodyczami nie przepadają i mówią, że ze wszystkich słodyczy najbardziej lubią... śledzie (śmiech). Polacy lubią jeść słodkie i na śniadanie, i na obiad, i na kolację?To już musiałby być jakiś "hardkor". Ja kocham słodkie śniadania i u mnie w domu zazwyczaj są to racuchy albo naleśniki, w zasadzie tylko w weekendy przygotowuję jakiś twaróg czy kanapki, a na co dzień to są właśnie słodkie śniadania. Obiady na słodko? Może kluski leniwe. U mnie na pewno podwieczorki są słodkie: ciasta, ciasteczka... No właśnie. Jeśli chodzi o ciasta i ciasteczka, to czy gusta kulinarne Polaków zmieniły się przez ostatnie lata?Wydaje mi się, że bardzo się to wszystko rozwinęło - chodzi o dostępność produktu w sklepie. Tutaj należy się szacunek dla naszych babć i mam, które pomimo tego, że w sklepie naprawdę nie było niczego, w zasadzie można było dostać tylko proszek do pieczenia czy drożdże, to właśnie piekły cudowne ciasta, powstawały naprawdę fantastyczne przepisy. Moja babcia zawsze miała makowca na święta, babkę, chrust na tłusty czwartek czy też takie małe pączusie. Mama podobnie - zawsze był u niej świetnie upieczony sernik. Teraz wybór produktów w sklepach daje nam olbrzymie pole do popisu. Czasami zastanawiam się, czy to wszystko idzie w tym dobrym kierunku? Czy te wszystkie słodkości nie będą przekombinowane przez to, że mamy 73 rodzaje czekolady... Ten konsumpcjonizm jest przerażający. Ale wszystko w naszych rękach. Ja bardzo lubię tradycyjne przepisy i marzy mi się taka książka kucharska, w której będą przepisy na słodkości, na przykład składające się tylko z pięciu składników. To byłoby coś fajnego. Gotuj smacznie i zdrowo! Materiały promocyjne partnera Patrząc na to, jak moi znajomi, moja rodzina pieką i gotują, to mam wrażenie, że po takim zachłyśnięciu się różnymi deserami, tortami, ciastami z Francji, USA czy Włoch, wracamy do tych takich naszych tradycyjnych słodkości: powraca moda na ciasta drożdżowe, na blok czekoladowy, na tradycyjne pączki czy nawet na wafle przekładane kajmakiem, które pamiętam z tak jest. Dorastamy, dojrzewamy, starzejemy się i trochę tęsknimy za tymi czasami i potrawami, które mieliśmy w dzieciństwie. I to jest tak zwany comfort food. I tak jak będąc bardzo młodymi ludźmi lubimy pizzę, to już po czterdziestce marzy nam się na obiad dobry mielony z marchewką i groszkiem, taki jak u babci. I rzeczywiście podobnie jest z ciastami: do łask wracają tradycyjne wypieki. Zaobserwować to można też w książkach kucharskich, bo pojawia się coraz więcej przepisów na ciasta z czasów młodości naszych babć i mam. Coraz częściej pieczemy tradycyjne tarty, szarlotki - takie wypieki z porządną ilością masła, cukru, a nawet z dodatkiem margaryny, jak to się kiedyś piekło w domach, bo przecież masło nie było powszechnym składnikiem. A czy jest teraz moda na łączenie tradycyjnych przepisów z tymi nowoczesnymi? To można zaobserwować w wielu cukierniach. Na przykład, tradycyjne pączki są nadziewane w taki sposób, że nadzienie jeszcze u góry wypływa, a cały pączek obtoczony jest na przykład w cukrze, a cukier jeszcze dodatkowo jest zmiksowany z suszonymi płatkami róży. To jest fajne, że kombinujemy i umiemy łączyć smaki i produkty, bo czasami może wyjść z tego coś super pysznego. Na przykład drożdżowiec też może być upieczony z owocami niekoniecznie dostępnymi od ręki w Polsce, ale i z mango czy z np. lukrem różanym połączonym z sokiem z buraka. Ja sama bardzo lubię modyfikować stare przepisy. Ma pani w domu zeszyty z przepisami swojej mamy? Babci? Moja mama ma taki zeszyt, w którym zapisuje swoje przepisy i mam obiecane, że go kiedyś dostanę (uśmiech). Miałam też nadzieję, że taki zeszyt ma moja babcia, która jest wybitną kucharką i piecze cudowne rzeczy, ale mnie "zbyła", mówiąc, że niczego nie zapisuje, bo ma wszystko w głowie. Cieszę, że są teraz blogi kulinarne, bo nawet jak takiego zeszytu po babci się nie odziedziczy, to na tych blogach są cudowne przepisy i można z nich korzystać. Polacy lubią eksperymentować w kuchni? Oj bardzo. Inspiracją są zagraniczne blogi czy portale i coraz więcej też takich blogów w Polsce publikuje przepisy na dość wymyślne dania, na przykład na mono porcje, czyli takie malutkie, bardzo eleganckie desery. W sklepach można też kupić m. in. płatki złota i brokaty, czyli takie produkty, które mogą wzbogacić nasze wypieki i wynieść je na jakiś jeszcze wyższy jakie pani zdaniem jest ciasto numer jeden w Polsce? Albo sernik, albo szarlotka - proste ciasta, które sprawiają nam dużo radości przy pieczeniu. Każdy dom ma swój przepis na te ciasta, tak samo jak przepis na ciasto kruche, czy na ciasto na naleśniki. Jednak chyba najbardziej polskim ciastem jest szarlotka, bo jabłka są naszym super polskim owocem. Fajnie, jak znamy się na odmianach jabłek i ta nasza szarlotka jest dopracowana i zrobiona z kwaśnych odmian - wtedy szarlotka jest taka, jaka być powinna. My, Polacy, najbardziej lubimy ciasta proste, które łatwo jest zrobić , a są smaczne?Tak, ja sama też takie ciasta lubię i właśnie takie przepisy są w mojej książce "Sama słodycz. Ciasta, torty i desery", bo wydaje mi się, że dziś nie mamy zbyt dużo czasu na siedzenie w kuchni, no chyba, że nie pracujemy zawodowo i możemy na spokojnie zrobić zakupy, ugotować obiad i jeszcze upiec ciasto. Wolny czas lepiej spędzić czas z dzieckiem niż na przykład stać przy "garach w kuchni". Więc przepisy na ekspresową szarlotkę czy drożdżowiec, który gdy tylko wyrośnie, to możemy go przełożyć na blachę, posypać kruszonką i on się po prostu upiecze, są dla mnie na wagę lubią smakować, biesiadować, siedzieć właśnie przy cieście z kawą, czy też raczej - tak w biegu - coś chwycić, zjeść i polecieć dalej? Wydaje mi się, że kiedyś bardziej celebrowaliśmy jedzenie i tych przyjęć, spotkań w domach, było więcej. Teraz bardzo często - przynajmniej w moim środowisku - wychodzimy do knajp, do restauracji i tam siedzimy, rozmawiamy, jemy ciasta i pijemy wino. I to jest chyba taki sposób na nowoczesną celebrację. W domach, przynajmniej u mnie, przyjęcia rzadziej się odbywają, ale kiedy już się spotykamy, to jest i ciasto wytrawne, i słodkie - wtedy rzeczywiście siedzimy, gadamy i to jest bardzo fajny sposób na też o takiej nowej modzie, że spotkania w gronie przyjaciół to nie jest tylko siedzenie i oglądanie TV, granie w planszówki, albo pogaduchy, ale też wspólne gotowanie i pieczenie: bo to bardzo zbliża i powoduje, że te więzi bardziej się zaciskają. Jeżeli wśród młodzieży takie rzeczy się dzieją, to jest to coś fantastycznego. Kiedy ja spotykam się ze znajomymi, to każdy z nas przynosi już coś gotowego, co przygotował w jest czas karnawału: raj dla łasuchów. Co pani poleca na ten słodki czas? Pączki i faworki to jest podstawa. Polecam też mus czekoladowy, który jest bardzo prosty do przygotowania, a oprócz tego oczywiście bezę. Świetne są też ptysie z ciasta parzonego, z kruszonką, które można nadziać po prostu mascarpone i bitą śmietaną, albo dodać mus owocowy, karmel lub pralinę orzechową. Na to wszystko są przepisy mojej książce. Widziałem w niej też przepisy na słodkie bo co zrobić z żółtkami, które nam zostaną po ubiciu białek na bezę? Ajerkoniak! Jest też przepis na porterówkę mojego taty... Słodki alkohol, podany w kryształowym kieliszku może być świetnym dodatkiem do deseru. Nic się nie się, gdy zobaczyłem w pani książce przepisy na tradycyjne ciasta, takie z mojego dzieciństwa: chałka, blok czekoladowy... Co pani najchętniej przygotowuje z tych przepisów?Zdecydowanie chałkę - jest to magiczny rodzaj pieczywa, bo świetnie smakuje wyjęta z pieca, z chrupiącą kruszonką, ale też po kilku dniach możemy ją odsmażyć na maśle, dodać do niej plaster pomarańczy czy po prostu sok pomarańczowy i jest wtedy fantastycznie odświeżona i możemy ją zjeść z konfiturą czy z miodem. Chałkę uwielbiam. Uwielbiam też jagodzianki i w zasadzie - kiedy nie ma sezonu na jagody - to takie drożdżowe bułeczki możemy nadziać dowolnymi owocami. Akcesoria kuchenne pomocne w każdej kuchni!Materiały promocyjne partnera Musimy kończyć, bo przez tę rozmowę z panią, robię się coraz bardziej naleśniki, które kocham: z ręką na sercu smażę je od poniedziałku do piątku. Mój syn jest naleśnikowym dzieckiem. W moim domu rządzą albo racuchy, albo właśnie naleśniki: można je podać z domową konfiturą czy domową czekoladą i są na przykład fantastycznym śniadaniem. No i z naleśników można zrobić też cudowny... tort naleśnikowy. Tak pani słucham i coraz bardziej jestem przekonany, że jednak Polacy kochają którzy się spierają, czy słodycze są dobre, czy nie i tak kończą spór przy... szarlotce (uśmiech)Przepis pani Joanny:Pączki z nadzieniem z masła orzechowego i czarnej porzeczkiSKŁADNIKI:*na ok 20 pączków50 dag mąki pszennej5 żółtek1 szklanka mleka5 dag drożdży7 łyżek cukru3 łyżki masła2 łyżki spirytususzczypta solilitr oleju do smażenia (lub smalcu)nadzienie: 200 g masła orzechowego + 200 g konfitury z czarnej różycukier puder do oprószeniaPRZYGOTOWANIE:W garnuszku podgrzewamy mleko (nie może być gorące!). Dodajemy drożdże, łyżkę mąki i łyżkę cukru. Mieszamy, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (miałam cały garnek rozczynu). Do miski miksera dajemy żółtka, wsypujemy cukier - całość ucieramy na puszystą masę. Do dużej misy przesiewamy mąkę. Dodajemy porządnie wyrośnięty rozczyn, masę z żółtek i cukru, szczyptę soli - zagniatamy ciasto. Dodajemy spirytus i lekko roztopione, wystudzone masło. Porządnie mieszamy ciasto do połączenia wszystkich składników - ciasto powinno być dość rzadkie. Miskę przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia (40 min do godziny). Po tym czasie przekładamy ciasto na stolnicę. Jeśli się lepi, podsypujemy je delikatnie mąką. Całe ciasto rozciągamy dłońmi na grubość ok 1 cm. Ciasto powinno być gładkie, nie powinno się lepić. Korzystając ze szklanki wycinamy kółka. Kółko kładziemy na dłoni i formujemy kuleczkę. Kulki odkładamy na ściereczkę podsypaną mąkę (lub deskę czy stolnicę). Wszystkie kulki przykrywamy ścierką i ponownie zostawiamy do wyrośnięcia (40-60 min). Po tym czasie, w garnku rozgrzewamy olej lub smalec. Pączki smażymy z obu stron na złoty kolor (na średnim ogniu). Usmażone pączki odsączamy na ręczniku rękawa cukierniczego z ostra końcówką nakładamy masło orzechowe i konfiturę z czarnej porzeczki. Dajemy dwie łyżki masła i dwie konfitury i tak do końca. Tak przygotowaną masą nadziewamy przestudzone pączki. Nadzienie nakładamy tak, aby na koniec delikatnie wypływało z pączka (apetycznie to wygląda). Gotowe nadziane pączki możemy obtoczyć z cukrze lub oprószyć cukrem we Wrocławiu przyszła w lipcu 1997 roku. Tak pamiętają to mieszkańcy Kozanowa Pieczone karaczany i prażone larwy na talerzu? Owady są smaczne i zdrowe!Film "Mistrz". Rozmowa z Piotrem Głowackim o roli legendarnego bokseraKręcił kierownicą zanim nauczył się chodzić. Oto najmłodszy kierowca rajdowy w PolsceHalina Frąckowiak. Co łączy wielką polską piosenkarkę z Wrocławiem?Malowanie trawy na Stadionie Wrocław? Niekiedy się zdarza, szczególnie zimą [ROZMOWA] SKŁADNIKI Ciasto:500 gmąki100 gcukru pudru250 gmasła2 - 3 łyżkibiałego wina1 małe do pieczenia (12g)Nadzienie jabłkowe:1 - 1,2 kgobranych startych jabłek1 waniliowego (37 g)100 gcukru (lub według preferencji smakowych)szczyptacynamonu W misce rękoma wymieszaj wszystkie składniki na ciasto. Jeśli nie uda Ci się z nich wyrobić ciasta możesz dodać jeszcze trochę wina. Zrobione ciasto pozostaw na chwilę aby się schłodziło, wystarczy na czas przygotowywania nadzienia jabłkowego. Jabłka obierz i zetrzyj na tarce, sok pozostaw. Starte jabłka wymieszaj z budyniem w proszku, cukrem i szczyptą cynamonu. Ciasto przełóż na wysypaną mąką stolnicę i podziel na dwie takie same części. Jedną połowę ciasta rozwałkuj do wymiarów blaszki i za pomocą wałeczka przenieś na posmarowaną blaszkę tak, aby ciasto było na krawędziach blaszki uniesione do góry. Na ciasto nałóż nadzienie jabłkowe i wygładź łyżką lub szpatułką. Rozwałkuj drugie ciasto, za pomocą wałeczka przenieś je i połóż na jabłkach. Wystające ciasto odkrój na brzegach. Wierzch ciasta nakłuj widelcem i upiec ciasto. Ja piekłam 30 minut w temperaturze 180 ° (każdy piekarnik piecze inaczej, kieruj się swoim piekarnikiem). Krój dopiero jak całkowicie ostygnie a na talerzach delikatnie posyp cukrem. Na drugi dzień ciasto jest chyba nawet lepsze niż bezpośrednio po upieczeniu. Uwaga: Jeśli masz kwaśne jabłka, możesz do nadzienia dodać więcej cukru. To ciasto piekę na mniejszej blaszce, wymiary 25 x 35 cm wysokość 5 cm. Mój blog: Recepty z mojej kuchyne

przepisy na ciasta naszych babć